Rozprawa w sądzie o ubezwłasnowolnienie 78-letniego ojca, który nie dopuszcza do siebie informacji, że jest chory na Alzheimera.
Ojciec: Wysoki sądzie, ja jestem zdrowy, to wszystko jest niepotrzebne!
Sąd: Proszę się uspokoić, niech Pan się przedstawi i powie ile ma lat.
Ojciec: Władysław Kowalski, lat 56.
Syn: Tacie się znowu pomyliło, to ja mam 56 l.
Ojciec: To my jesteśmy z jednego rocznika?
Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Zbieżność nazwisk i sytuacji jest przypadkowa.
Ojciec: Wysoki sądzie, ja jestem zdrowy, to wszystko jest niepotrzebne!
Sąd: Proszę się uspokoić, niech Pan się przedstawi i powie ile ma lat.
Ojciec: Władysław Kowalski, lat 56.
Syn: Tacie się znowu pomyliło, to ja mam 56 l.
Ojciec: To my jesteśmy z jednego rocznika?
Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Zbieżność nazwisk i sytuacji jest przypadkowa.